WIELKANOCNIE
W I E L K A N O C N I E
Kot w pisankach
Wśród pstrokatych pisanek,
Zdobnych w kółka i kreski,
Stoi biały baranek
Z chorągiewką niebieską.Stolik zielem przybrany
Dźwiga szynki i ciasta,Nawet kwiat z marcepanu
Z ślicznej babki wyrasta.Usiadł kotek w okienku,
Patrzy chciwie na stolik,
Myśli, czy mu Zosieńka
Coś spróbować pozwoli.Ale Zosia z daleka
Groźnie kiwa paluszkiem.
– Ej, Mruczusiu, poczekaj,
Jutro dam ci okruszki.Kotek trochę się boi,
Mruży ślepki i drzemie.
Zosia wyszła z pokoju,
Kot hyc! – z okna na ziemię.Hyc! – z podłogi na stolik
Prosto między jajeczka,
Sam spróbuje do woli,
Czy to lepsze od mleczka.Liznął listek zeschnięty,
Pacnął łapką w skorupkę –
Wtem z pisanki pękniętej
Wyjrzał jakiś zwierz z dzióbkiem.Zląkł się Mruczuś, odskoczył.
Aż ogonkiem pokręcił.
Oj, strach wielkie ma oczy,
Gdy kot zląkł się kurczęcia.A kurczątko baranka
Pyta z minką stroskaną:
– Czy to koty w pisankach
Zawsze siedzą w Wielkanoc?Wanda Grodzieńska